2011-02-24
Podróż Kenia - duma Afryki
lotnisko linie lotnicze nairobi biuro podóży kierowca przewodnik agencja turystyczna lot park słonie żyrafa góra hipopotam żuraw namiot hiena guziec lew pawian marabut punkt widokowy bawół zebra antylopa gazela kraska droga widok zbocze rów jezioro plantacje róże kob ibis czapla bocian kormoran gnu łódka miasto pelikan nosorożec balon sawanna akacje małpi chleb lampart gepard topi słoń
Opisywane miejsca:
(450 km)
Typ: Album z opisami
Zaloguj się, aby skomentować tę podróż
Komentarze
-
+++ zdjecia bardzo zachecaja do odwiedzin Kenii ;)
-
piękny zwierzyniec...niesamowita podróż
-
Ja w odcinkach, nie dam rady na raz:)
-
Ciekawy opis ,któremu towarzyszy prawie cała afrykańska Arka Noego.Mnie akurat Tanzania bardziej przypadła do gustu ,ale Kenia jest też godna polecenia.Pozdrawiam P> Zazdroszczę tych pięknych okazów nosorożców. Nas jakoś zbojkotowały
-
Dzięki za ciekawy opis i nie mniej ciekawe zdjęcia. Może uda mi się kiedyś to zobaczyć na własne oczy. Pozdrawiam.
-
Oj, ciężko jest wrócić ale ja to niestety po jednym dniu w pracu już nie mam wątpliwości, że wróciłam ;)
-
ciekawe jak długo po takiej wyprawie może trwać powrót do rzeczywistości.. czy da się w ogóle wrócić?:)
-
nie będę ukrywała, że dość pobieżnie przejrzałam tą podróż, ale i tak jestem pod ogromnym wrażeniem - "trochę ponad tydzień", a tu cała wielka piątka! super :-)
-
Bardzo dużo tych zwierząt, ale według mnie najbardziej fotogeniczne są żyrafy i gazele.
-
Jak każdą Twoją relację z kolejnych podróży i tę przeczytałam z przyjemnością. Do tego tyle wspaniałych zdjęć! Pozdrawiam serdecznie.
-
Piękna relacja, niektóre zdjęcia wręcz rewelacyjne :-) Pzdr:-)
-
Tak na sucho, to mi trochę wygląda na marketing szeptany ;)
-
ja nigdy nie mialem glowy do organizacji podrozy, dlatego wakacje za naprawde niewielki pieniadze zarezerwowali dla mnie ludzie z TravelMe . Plan i rezerwacje wyjazdu zrobili w 4 dni, a byl to wyjazd doslownie last minute, wiec szacun dla nich. Polecam kontakt, bo jest naprawde niezle. Prowadzi to parka, maja 26 lat i przy kawie w pubie w Krakowie planujemy wyjazd. generalnie moze jeszcze tego roku sie gdzies wybiore z nimi :)
-
Może kiedyś też tam dotrę, na razie dziękuję za wirtualną podróż ;)
-
Wspaniała relacja z podróży - zazdroszczę takiego safari. Zaraz jeszcze nacieszę oko zdjęciami;)
-
Michał dzięki za miłe słowa - faktycznie pogoda była super, a zwierzęta same wchodziły w obiektyw - lepszy fotograf pewnie więcej by "wycisnął".
A co do trasy - wszystko przed Tobą - może w jakiś sierpnień uda Ci się wielką migrację zaliczyć i wtedy ja będę zazdrościć ;) -
Oj po takich obrazkach chciała by dusza do raju :). Piękna podróż.
-
9 lat temu się też nastawialiśmy w MM na taki lot - nawiasem mówiąc cena była była bardzo podobna - ale tego dnia byl zbyt mocny wiatr, wiec nie wiem czy sie cieszyc czy żalować, ale my nie zobaczylismy wielkiej migracji z gory a pieniadze zostaly w naszym portfelu. W Turcji cena wynosiła chyba 130 EU 6 lat temu.
-
Smoku, jeśli chodzi o ten balon, to szczerze mówiąc, fajnie było, ale nie wiem, czy to było warte tej ceny - 450$ - gdyby nie to, że nigdy nie leciałam, a raz w życiu fajnie to zrobić, to bym się chyba nie zdecydowała. Ale jeśli ktoś bardzo chce, to raczej trzeba się wybrać w czasie wielkiej migracji, żeby zwierząt było faktycznie dużo w Masai Mara - my tym razem musieliśmy raczej wypatrywać, więc efekt był mniejszy.
-
Oglądając Twoje zdjęcia przychodzi mi na myśl refleksja, że nie dwóch takich samych dni w Afryce :-)
Zazdroszcze Ci tego lotu nad Masai Mara. To marzenie mojej zony. Spełniliśmy je częściowo, bo odbyliśmy taki lot w Kapadocji, no ale chcielibysmy tez nad zwirzętami Afryki. Czy moźesz mi zdradzic koszt takiej przyjemności obecnie w Kenii? -
Chłonę, chłonę, płonęęęęęęe. Aniu - dzięki za cudna relację. Fotki dopiero teraz ogladać będę. Jejku, a ja tak chciałem do Tanzanii, do Serengeti, do Ngorongoro. Kiedy czytam Takie relacje - ogłupiały jestem. Gratuluję i zazdraszczam :))))))))
-
Michał - niewybaczalne niedopatrzenie - dziś nadrobię. a.
Neiven - biuro: www.australken.com -
Bardzo interesująca, szczegółowa i dopracowana relacja! Takie lubię najbardziej :) Marzy mi się podróż do Kenii i Tanzanii. Jestem ciekawa, co to za miejscowe biuro, z którego korzystaliście. Pozdrawiam!
-
Bardzo ciekawa wyprawa do Kenii. Wyczerpujące opisy i fajne zdjęcia sprawiły, że musiałem tę podróż zaliczyć w całości, a nie w odcinkach :-)). Pozdrawiam
-
co robić? :)
-
A Ty jak zwykle pierwszy ;)
-
Ja czytałem o Kenii chyba w "Podróżach" gdzieś w 2001 roku i już w 2002 tam byliśmy, pamiętam do dzisiaj :)
Sporo tego, obejrzę po kawałku.
Piękna podróż.
Pozdrawiam...:-)